na imię mi Rita, jestem wyjątkowa.
zastanawiam się, mcp, mcp, co jeszcze opowiedzieć, mcp? bo to taki sekretny dzienniczek mojego sekretnego żydka. i w wielkiej tajemnicy napiszę, że na dole, piętro niżej, akompaniuje nam Dorota. gra nam. mcp. kryje nas. mcp ! - spostrzegła przez okno, że idziesz do mnie w rozpiętych spodniach - i dawaj oblatywać etiudy, ronda, marsze i co tam żywsze pioseneczki! od tego podsłuchiwania to bystra się zrobiła, Dorota! si, si! niezłe trio!
 
 
 Posty
Posty
 
 


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz